To pytanie zadaje dziś sobie wielu Nowosolan. Kiedy przed kilkoma miesiącami rozpoczynał się remont centrum miasta, Urząd wprowadził objazd kierujący samochody bocznymi ulicami tak, aby omijały Plac Wyzwolenia. Ten czas pokazał, że kierowcy przyzwyczaili się do takiej organizacji ruchu, jeżdżą bezkolizyjnie, w mieście nie powstają korki w godzinach szczytu. Mając to na uwadze oraz plany przebudowy w 2015 roku ulicy Piłsudskiego, co najmniej do końca przyszłego roku Plac Wyzwolenia pozostanie zamknięty, a obecna organizacja ruchu będzie dalej obowiązywać .
Zamknięcie na taki okres centrum miasta, skłania do refleksji nad wyłączeniem go w ogóle z ruchu i stworzeniem deptaka. Wiele miast w Polsce i Europie, zamyka swoje centralne ulice właśnie po to, aby mieszkańcy mogli w tym miejscu spacerować, spędzać wolny czas w kawiarniach czy przy fontannach. Plac Wyzwolenia nigdy nie był tak atrakcyjny jak dziś, mamy też najlepszy czas, aby pomyśleć jak zagospodarować to miejsce? Jesteśmy ciekawi Państwa opinii, a możecie je kierować do urzędu za pośrednictwem maili, na które czekamy pod adresem Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.