Prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz podjął decyzję w sprawie startu w najbliższych wyborach parlamentarnych - 13 października wystartuje z własnego, obywatelskiego komitetu wyborczego do Senatu RP. Prezydent zamieścił oświadczenie.
Drodzy Nowosolanie, Szanowni Państwo, właśnie podjąłem jedną z najtrudniejszych decyzji w moim życiu, o starcie w najbliższych wyborach do Senatu, z własnego, obywatelskiego, bezpartyjnego komitetu wyborczego.
W Nowej Soli wykonałem zadanie, którego ostatnim akcentem jest pozyskanie w tym roku kolejnych inwestorów, budowa nowego centrum handlowego, budowa basenu i start z procesem inwestycyjnym hali widowiskowo-sportowej. Mamy tomograf, budują się ścieżki rowerowe, mamy gotowe kolejne projekty, których techniczną realizacją nie muszę się już ja osobiście zajmować. Zbudowałem solidny zespół współpracowników, który świetnie sobie z tym poradzi.
Nowej Soli już nic nie grozi. Najtrudniejsze lata mamy już za sobą. Nowa Sól jest bezpieczna. Nowa Sól jest skazana na sukces.
Dlatego podjąłem decyzję, że czas powalczyć o lepszą Nową Sól, lepsze lubuskie i lepszą Polskę na innej, ogólnopolskiej płaszczyźnie.
Mam świadomość obecnej sytuacji politycznej i ryzyka, jakiego się podejmuję. Dla mnie parlament to żaden awans, to trudne wyzwanie, którego finał jest wielką niewiadomą. Dla mnie strefa komfortu jest dzisiaj tutaj, w Nowej Soli, na co pracowałem 17 lat. Jestem samorządowcem z krwi i kości, a nie rasowym politykiem, chcę pracować dla ludzi i w ich imieniu walczyć o rozwój i godne życie Polaków. Znam się na tym. Czy to jest właściwa decyzja? Czas pokaże. Moment jest trudny, chyba najtrudniejszy z możliwych, a jednak chciałbym wykorzystać swoją wiedzę i doświadczenie dla dobra kraju i mieszkańców mojego miasta, w którym się wychowałem i któremu poświęciłem niemal całe swoje życie, które zawsze pozostanie najbliższe memu sercu.